piątek, 2 stycznia 2015

Lubię

ten czas. Początek roku. Przed nami tyle możliwości. Trzeba tylko chcieć i nie bać się, bo samo czekanie niczego nie zmieni. Ja nie mam dużo postanowień noworocznych, ale wiem, co będę robiła w 2015 roku (i dłużej). Będę celebrowała małe rzeczy, przyjemności, chwile. Tylko czasami mi się to udaje, a czasami to zdecydowanie za mało. Celebruję więc... I Was do tego zachęcam.



Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Do zobaczenia. Idę na pyszną kawę.

6 komentarzy:

  1. bo z małych chwil składają się duże chwile i dzień cały a z dni rok.
    Pomyślności ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. i bardzo dobrze!!!
    a ja wybrałam breathe

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, że w tym roku pocelebrujemy jakieś wspólne spotkanie :))

    Kochana, samych dobrych rzeczy i chwil :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz