Moi Drodzy życzę Wam radosnych chwil, spokojnych podwieczorków z kawą lub herbatą, niedzielnych spacerów w deszczu i słońcu, pikników na wilgotnej trawie lub jasnym piasku, zaczytania, zapatrzenia, zasłuchania i zakochania. Hm...i zdrowia, bo ja wiem, jak jest ważne.
Udanej zabawy sylwestrowej.
W tym roku nie robię podsumowań na blogu, ale zgodnie z tradycją pojawię się z my little word.
Zobaczymy się w roku 2015. Uściski.