Moja codzienność to praca (nauczycielska), dom i podyplomówka jeszcze. Już niedługo kończę studia i pracę, i zostanie tylko dom. Mam zamiar już od lipca zascrapować się na śmierć, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Brakuje mi tego dłubania. W przerwie chciałam Wam pokazać, jak to jaśminowa idzie do pracy oraz co robi, żeby za szybko tam nie trafić. Komórczakowy film. Nakręcony w celu:
a) ukazania wspaniałej architektury (również zieleni) na osiedlu B w moim mieście
b) zapoznania widza z idealną powierzchnią chodnika
c) zwrócenia uwagi na to, jak blisko miejsca pracy mam parking
d) zapoznania z markami samochodów moich koleżanek, mieszkańców i właścicieli mijanego sklepu
e) pokazania okrągłych kopytek w legginsach
f) wprowadzenia widza do magicznego świata, gdzie pod parasolką i tak są mokre włosy
g) wylansowania parasolki z wystającymi drutami
Za długo siedziałam nad zarządzaniem stresem.
Normalnie czacha dymi. Pora się leczyć :D. Spadam do łóżka.
Ściskam mocno.
No to Jaśminowa dziś pokazala swój kolejny talent. Filmik super budowanie napięcia jak u Hitchcocka.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko że taki krótki :(
Fajny filmik, a podkład muzyczny wymiata!!! :) Jeszcze dwa dni i wakacje - zazdroszczę. Niestety, póki co nie pracuję w wyuczonym zawodzie belfra, ale marzy mi się to od dłuższego czasu...
OdpowiedzUsuńDuuuuużo słoneczka życzę :)
pamiętam tę drogę jak szłam do ciebie, wówczas było +35 stopni, szczerze mówiąc, znienawidziłam ją... a film udał ci się bosko, zwłaszcza podład muzyczny:)
OdpowiedzUsuńale napięcie :)) aż czekałam kiedy zza winkla wyskoczy jakiś z nożem.. :) super :)
OdpowiedzUsuńtwoja mina - bezcenna
OdpowiedzUsuńprosimy o więcej, może w bardziej letniej aurze :)
dałaś czadu z tym filmikiem i ta muzyka ;-)
OdpowiedzUsuńpodkład bomba!
OdpowiedzUsuńŚwietny:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńa ja oglądnęłam bez podkładu bo nie mam głośników :):)
OdpowiedzUsuńmimo to przepiękną kwintesencją całości był różowy parasol hehehehe
hhhah napięcie rosło i rosło :) świetny filmik :) cmokam :*
OdpowiedzUsuń