W mojej torbie.
Mam opóźnienie spowodowane spadkiem formy. Wczoraj wieczorem padałam ze zmęczenia. Macie tak, że z przemęczenia chce Wam się płakać? Ja mam. Niedługo święta, mam nadzieję, że zwolnię trochę :)
Moja torebka, oczywiście wyczyszczona z chusteczek, paragonów, rysunków, jednego samochodu- resoraka, sprawdzianów z niemieckiego, itd... Kiedyś już pokazywałam swoją torebkę. O tu.
Pozdrawiam zaglądających i ślę buziaki tym, którzy znajdą czas na komentarz. Podziwiam Was :*
optymistycznie w tej Twojej torbie
OdpowiedzUsuńkochana, naprawdę masz taki porzadek w swojej torbie? :D Mobilizujesz mnie, super :*
OdpowiedzUsuńpiękne kolory!
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka i zawartość też :-)
UsuńPozdrawiam ciepło. Duża buźka :*
Asia romantyczna nawet w torebce :):)
OdpowiedzUsuńehehe, moja torebkę w połowie by zajęły właśnie paragony :D
OdpowiedzUsuńfajna torebka i zawaetość też :)
OdpowiedzUsuńa ze zmeczenia.... tez tak mam :)pozdrawiam