i od razu cieplej się zrobiło...
Dzisiaj musiałam zwolnić, organizm się buntuje, mam problemy z oddychaniem :(
Ocieplamy z Martyną atmosferę pomarańczowymi babeczkami bg i dużą ilością płomyków tealightowych ;)
Znalazłam pomysł, jak z przyjemnością wrócić do papieru, pokażę niebawem...
Buziaki.
Jaśminowa.
zdrówka Asiu:*
OdpowiedzUsuńi czekam na te nowości,buziaki
Zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńPięknie tam u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło i oddychaj spokojnie :*
przepiękne zdjęcia! szczególnie w ostatniej aranżacji się zakochałam :))
OdpowiedzUsuńzdrowiej Kochana :*
a co to za rameczka to ostatnie zdjęcie ????
OdpowiedzUsuńTak to może być tylko u Ciebie :*
OdpowiedzUsuńdziękuję kochane :*
OdpowiedzUsuńNatalka, to taka zdobyczna ramka z defektem :)