Niedziela. Hasło- targ staroci. Jedziemy. Jakie tam czasami ludzie wystawiają dziwadła. Ja kupiłam kilka starych zdjęć i pocztówek. Na koniec mocna kawa w przeuroczym miejscu z dawką glutenowego ciasta (raz się żyje).
A teraz porcja świątecznych inspiracji w bieli.
i porcja ciasteczek -gwiazdek...
Jutro pokażę moje inspiracje na te święta.
Pozdrawiam.
Jaśminowasia.
kurde! a miałam być- i zapomniałam :/
OdpowiedzUsuńdo następnego
Usuńuwielbiam starocia wszelakie, a białe inspiracje cudne...:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, ja też!
UsuńDziś wygrywają koronkowe ciasteczka- ( lewy dół) Mogłabym nawet ich nie jeść... Tylko oglądac....A na takim targu staroci chętnie bym pomyszkowała....
OdpowiedzUsuń